czwartek, 12 maja 2011

wtorek, 10 maja 2011

...igła z nitką cz.3

Fragment obrazu S. Wyspiańskiego "Macierzyństwo"
To fragment obrazu, który, podobnie jak wesele wiejskie, haftuję od dłuższego czasu. Póki co mam gotową jedną postać. Wyszywam na kanwie z nadrukiem półkrzyżykami. Niestety, nie lubię takich kanw. Zdecydowanie bardziej wolę liczyć krzyżyki ;) Cały obraz wygląda tak:


Uwielbiam obrazy Wyspiańskiego i całą jego twórczość, więc gotowy już obraz będzie wisiał na ścianie w moim pokoju i będzie niewątpliwą ozdobą ;)

poniedziałek, 9 maja 2011

...igła z nitką cz.2





Wesele wiejskie
Moje wielkie wiejskie wesele :) Motyw zaczerpnięty z wycinanki łowickiej. Na hafcie znajdować się będzie jeszcze jedna postać - mężczyzna ze skrzypcami oraz motyw roślinny nad całym obrazkiem.
To zdecydowanie moja ulubiona robótka, chociaż pracuję nad nią od dłuższego czasu. Wyszywanie łańcuszkiem jest chyba jeszcze bardziej czasochłonne niż haft krzyżykowy. Poza tym jestem tak roztrzepana, że zaczynam wiele rzeczy naraz, a potem stopniowo wszystko wykańczam :)

...ręka z masą plastyczną cz.1



Szopka bożonarodzeniowa
Samą szopkę robiłam z tatą. W zasadzie on robił, ja pomagałam - wybierałam trzcinę i docinałam ją (dach), odmierzałam kołki do zrobienia ścian szopki. Kołki sklejone są... klejem do materiału. Klej do drewna zbyt długo wysychał i ścianki się nie trzymały. Natomiast klej do materiału wysycha błyskawicznie i bardzo mocno trzyma. Dach również klejony był klejem do materiału. Figurki zaś ulepiłam sama z modeliny. Niestety modelina była bardzo kiepskiej jakości i na przyszły rok będę musiała zainwestować w lepszą i ulepić nowe figurki. Pod dachem zamontowana jest mała żarówka (oczywiście jest to robota taty, bo ja w elektrykę się nie mieszam). Wieczorem więc wnętrze szopki pięknie się rozświetlało świetnie komponując się z lampkami na choince.

...nitka z koralikiem cz.1


Pierścionek z koralików
A oto mój pierwszy pierścionek wykonany z żyłki i kolorowych koralików. Wzór zaczerpnięty oczywiście z internetu. Wykonałam go w niecałą godzinę. Początkowo sporo czasu zajęło mi rozszyfrowanie schematów do robienia przedmiotów z koralików, ale powoli zaczynam łapać o co chodzi.

...igła z nitką cz.1

Kurczaczek wielkanocny






Mój najnowszy hafcik - wielkanocny kurczaczek. Mimo, że jest to mały wzór to wyszycie go zajęło mi dwa dni. Wyszywałam na drobnej kanwie - 54/10 - najbardziej lubię haftować właśnie na takim rozmiarze. Do haftu użyłam muliny (3 pasemka) i kordonka. Zdjęcie nie oddaje w pełni żywych kolorów haftu, czego bardzo żałuję.
Kurczaczka zaczęłam wyszywać ot tak, z nudów. Znalazłam w internecie wzór i dla zabicia czasu zaczęłam wyszywać. Teraz to pokraczne kurczątko ozdabia tablicę korkową wiszącą przy moim biurku :)

Tańcowała igła z nitką...

Cześć! :)
Na wstępie zaznaczam, że nie przeszłam żadnych kursów czy szkoleń, nie jestem profesjonalistką i na dobrą sprawę zajmuję się rękodziełem od niedawna. Nie mam zdumiewającej kolekcji swoich 'dzieł', ponieważ dopiero zaczynam ją tworzyć :) Wszystkie formy rękodzielnictwa traktuję jako hobby, coś czym mogę zająć się w wolnym czasie. Nie jest ono dla mnie jedynym pomysłem na życie, ale bardzo lubię usiąść przy biurku i podłubać się z nitkami czy koralikami :) Czasem mi wyjdzie, czasem nie wyjdzie. Jednak gdy nie wychodzi to rozwalam całą robotę i zaczynam od nowa. Można powiedzieć, że haftuję czy nawlekam bardziej dla samej tej czynności, która wspaniale uspokaja, niż dla końcowego efektu. Oczywiście gdy skończona robota podoba mi się jestem bardzo zadowolona, ale dużo przyjemności daje mi też samo dłubanie :)
Najdłużej zajmuję się haftowaniem. Jest to bardzo czasochłonne zajęcie, zwłaszcza, gdy wyszywamy jakiś spory obraz. Jednak nikt mnie nie goni, więc mogę sobie siedzieć nad jednym obrazem nawet i rok ;)
Ostatnio strasznie spodobały mi się koraliki - czy to haft koralikowy czy robienie z nich biżuterii. Póki co robienie biżuterii z koralików jest dla mnie dość skomplikowane, ale przecież praktyka czyni mistrza ;) A staram się praktykować, kiedy tylko mam czas.
Zatem będę starała się pokazywać na bieżąco co akurat robię. Bloga traktuję na razie jako swojego rodzaju archiwum, w którym będę gromadzić i opisywać wszystkie moje prace.
Na koniec pierwszego posta życzę sobie wytrwałości i możliwości dalszego rozwoju. :)