poniedziałek, 9 maja 2011

Tańcowała igła z nitką...

Cześć! :)
Na wstępie zaznaczam, że nie przeszłam żadnych kursów czy szkoleń, nie jestem profesjonalistką i na dobrą sprawę zajmuję się rękodziełem od niedawna. Nie mam zdumiewającej kolekcji swoich 'dzieł', ponieważ dopiero zaczynam ją tworzyć :) Wszystkie formy rękodzielnictwa traktuję jako hobby, coś czym mogę zająć się w wolnym czasie. Nie jest ono dla mnie jedynym pomysłem na życie, ale bardzo lubię usiąść przy biurku i podłubać się z nitkami czy koralikami :) Czasem mi wyjdzie, czasem nie wyjdzie. Jednak gdy nie wychodzi to rozwalam całą robotę i zaczynam od nowa. Można powiedzieć, że haftuję czy nawlekam bardziej dla samej tej czynności, która wspaniale uspokaja, niż dla końcowego efektu. Oczywiście gdy skończona robota podoba mi się jestem bardzo zadowolona, ale dużo przyjemności daje mi też samo dłubanie :)
Najdłużej zajmuję się haftowaniem. Jest to bardzo czasochłonne zajęcie, zwłaszcza, gdy wyszywamy jakiś spory obraz. Jednak nikt mnie nie goni, więc mogę sobie siedzieć nad jednym obrazem nawet i rok ;)
Ostatnio strasznie spodobały mi się koraliki - czy to haft koralikowy czy robienie z nich biżuterii. Póki co robienie biżuterii z koralików jest dla mnie dość skomplikowane, ale przecież praktyka czyni mistrza ;) A staram się praktykować, kiedy tylko mam czas.
Zatem będę starała się pokazywać na bieżąco co akurat robię. Bloga traktuję na razie jako swojego rodzaju archiwum, w którym będę gromadzić i opisywać wszystkie moje prace.
Na koniec pierwszego posta życzę sobie wytrwałości i możliwości dalszego rozwoju. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz